Niektórzy twierdzą, że wystarczy zawiesić kilka „lampek” i będzie dobrze. Inni mówią, że ważne, żeby coś mrugało – pewnie dlatego kupują takie laserki, które wyświetlają małe czerwone lub zielone kropki.
Nie chcecie wiedzieć, ile niecenzuralnych słów wypowiadają fotografowie podczas obróbki zdjęć z takimi kropeczkami, bo pojawiają się one zawsze nie tam, gdzie trzeba – a w szczególności na twarzy Pani Młodej 😉
Dlatego warto zadbać o profesjonalne oświetlenie, najlepiej obsługiwane za pomocą specjalnego sterownika. Wszystko po to, by Wasz film i fotografie były jeszcze piękniejsze 🙂
Z resztą, zapytajcie swoich przyszłych fotografów i operatorów o zdanie na ten temat, albo po prostu obejrzyjcie kilka poniższych filmików oraz zdjęć i sami oceńcie efekt 😉